Czy dobra nazwa firmy lub osiedla ma znaczenie dla sprzedaży? Śledząc najszybciej sprzedające się inwestycje mieszkaniowe w Polsce w ciągu ostatnich lat, widzimy, że tak. W poniższym tekście dzielimy się naszym doświadczeniem przy tworzeniu nazw dla deweloperów i osiedli mieszkaniowych.
Kiedy warto pomyśleć nad nową nazwą firmy?
W naszej praktyce agencji marketingowej specjalizującej się w obsłudze rynku mieszkaniowego często stykamy się z deweloperami, którzy myślą nad nową nazwą firmy. Oczywistym momentem jest początek działalności – nawet na kilka miesięcy przed rejestracją firmy warto zastanowić się nad tym, jak ją nazwać. Unikniesz wtedy pośpiechu, który często jest złym doradcą. Dasz sobie też czas na to, by stworzyć wszystkie dodatkowe materiały, bez których nie powinieneś ruszać z działalnością:
- logo,
- stronę internetową,
- nazwy osiedli,
- identyfikację wizualną,
- gadżety reklamowe (foldery, wizytówki, bannery).
W przypadku osiedla, które już powstaje, też warto się spieszyć. Wówczas logo czy nazwę można estetycznie i trwale wkomponować w koncepcję miejsca, np. poprzez grawerunek w posadzce czy fasadzie. Jeśli nazwa zostanie dodana po czasie, to pozostanie już tylko zawieszenie nieestetycznego bannera.
Drugim momentem, gdy nowa nazwa firmy może się przydać, jest jej rozrost. Bardzo często drobni, lokalni deweloperzy mają nazwę, której korzenie sięgają jeszcze początku lat 90. XX wieku. Do tej pory pasowała do skromnych potrzeb firmy, która zajmuje się budownictwem czy pozyskiwaniem gruntów w swojej okolicy. Gdy działalność się rozrasta, trzeba do siebie przekonać już nie tylko miejscowych, ale też tysiące nowych osób. Znalezienie dobrej nazwy może w tym bardzo pomóc.
Nazwa firmy a prawo
Prawo jest najważniejszym powodem, dla którego tworzenie nazwy firmy warto powierzyć profesjonalistom. Zabezpieczasz się w ten sposób przed problemami, które mogą wyniknąć, gdy:
- ta sama nazwa jest już zarejestrowana w urzędzie patentowym,
- podobna lub identyczna nazwa firmy już figuruje na rynku,
- nazwa firmy w inny sposób narusza prawo (np. o nieuczciwej konkurencji, niedozwolonej reklamie itp.).
Jednocześnie oszczędzasz czas, bo za Ciebie sprawdzamy wszystkie prawne kwestie.
Pamiętaj, że przy poszukiwaniu dobrej nazwy trzeba też wziąć pod uwagę dostępność domeny. Oczywiście da się to w pewnym sensie obejść, ale najlepiej byłoby mieć dostęp do czytelnej i jasnej nazwy strony. Klienci szukają dziś mieszkania na urządzeniach mobilnych. Każda sekunda jest dla nich cenna. Myślniki, niejasne końcówki domen (.gs, waw.com.pl), skomplikowana pisownia – to może sprawić, że po prostu nie wejdą na stronę. Przy kilku podobnych osiedlach zlokalizowanych blisko siebie zdarza się, że klienci wybierają to, które ma najprostszą nazwę strony i najlepszą widoczność w sieci.
Przykładowo, wyobraźmy sobie dwa sąsiadujące ze sobą przez płot osiedla.
Osiedle przy Puławskieji Kompleks Mieszkaniowy K.K. Majewski sp. z. o. o. przy ul. Ogrodowej 4 (róg Puławskiej 92).Siłą rzeczy klienci zapamiętają nazwę i domenę osiedlepulawska.pl lub osiedleprzypulawskiej.pl i mogą „kojarzyć” w ten sposób obie inwestycje.
Również dlatego dostępność domeny jest tak ważna.
Nie tylko nazwa firmy – o logo i nazwach osiedli
Wielu deweloperów posiada uniwersalne nazwy firm, nawiązujące do twardych realiów rynku budowlanego. Tymczasem budują osiedle dla młodych rodzin lub kreatywnych profesjonalistów. Muszą przekazać potencjalnym klientom całe piękno i potencjał inwestycji. Wówczas najważniejsza staje się nazwa osiedla. Można ją modyfikować dla każdej kolejnej inwestycji, tworząc szybko zupełnie nowy wizerunek. Szczególne, jeśli dodamy do tego pasujące logo. Alternatywnie logo lub nazwa każdego nowego osiedla może mieć pewien element wspólny (np. motyw kolorystyczny czy numerację). Wówczas klienci będą łatwiej rozpoznawać kolejną realizację tego samego dewelopera.
Nietrafione nazwy – problem deweloperów
Niejednokrotnie zdarzało się, że nietrafione nazwy firm i osiedli uniemożliwiały deweloperom szybką sprzedaż mieszkań. Czasem wprowadzały zamieszanie, a w ekstremalnych przypadkach nazwę osiedla trzeba było zmieniać z powodów prawnych. Tak dzieje się np. wtedy, gdy nazwa sugeruje, że osiedle mieści się w prestiżowej dzielnicy, podczas gdy budynek stoi kilka, a nawet kilkanaście kilometrów dalej. Nazwa również w inny sposób może wprowadzać w błąd, a klienci maja prawo dochodzić później swoich racji, jeśli zostaną oszukani.
Tworzenie nazwy zaczynamy od dogłębnego researchu. Bierzemy pod uwagę nie tylko charakter osiedla i jego okolicy, ale też inne nazwy w językach obcych, działania konkurencji i oczekiwania klientów. Na styku tych pięciu czynników może powstać dobra nazwa firmy dopasowana do grupy docelowej.
Przykładem może być stworzona przez nas identyfikacja osiedla Parco Verde na warszawskim Mokotowie. Nazwa oznacza po włosku Zielony Park, co znakomicie pasuje zarówno do koncepcji zagospodarowania przestrzennego osiedla, jak i charakteru dzielnicy. Harmonizuje z nimi logo, nawiązujące do klasycznej sylwetki drzewa.
Deweloperzy tworzą często nazwy bez takiej analizy. Powstaje np. nazwa zagraniczna z błędem lub taka, która wcale nie pasuje do danej inwestycji. Zdarza się też, że polska nazwa po przetłumaczeniu na język angielski stawia osiedle w wyjątkowo niekorzystnym świetle – jeśli to nie zostało sprawdzone zawczasu, to wybrnięcie z takiej sytuacji później może być już niemożliwe. Zbyt długie lub enigmatyczne nazwy firm to osobny problem. Klienci ich po prostu nie pamiętają.
Jak stworzyć nazwę firmy na tle konkurencji?
Obecnie największym wyzwaniem jest stworzenie dobrej nazwy firmy czy osiedla na tle konkurencji. W Polsce powstają każdego roku setki mniejszych i większych osiedli. Wciąż zdarza się takie bez identyfikacji i dobrej nazwy, ale coraz więcej z nich ma już określony wizerunek. Nazwa firmy, która za bardzo kontrastuje z działaniami konkurencji, podobnie jak taka, która zbyt mocno je przypomina, może zniechęcać kupujących. Deweloperzy czasem nawet nie zdają sobie sprawy z tego, kto jest ich bezpośrednim konkurentem na rynku nieruchomości! Tymczasem my tworzymy najpierw mapę pokrewnych inwestycji, to znaczy takich, które mogą znaleźć się na radarze osób zainteresowanych danym mieszkaniem. Niekoniecznie będą to najbliższe osiedla w sensie geograficznym. Np. w przypadku tanich, masowych mieszkań dla rodzin na obrzeżach Warszawy mogą to być inwestycje oddalone od siebie o kilkanaście kilometrów. Wszystkie jednak oferują podobne lokale na sprzedaż, więc ich grupa docelowa jest ta sama. Podobny problem pojawia się, gdy mieszkania należą do najdroższych w Polsce. Zanim powstanie nazwa, warto 'wejść w buty’ klienta, który szuka mieszkania za kilka czy kilkanaście milionów złotych. Dopiero z tej perspektywy możemy szukać dobrej nazwy na tle konkurencji.
Tworzenie nazwy osiedla krok po kroku – przykłady
Nasza działalność przy tworzeniu dobrej nazwy składa się z kilku niezmiennych elementów:
- branding,
- materiały wizualne,
- www,
- kampanie on-line,
- kampanie off-line,
- materiały dla działu sprzedaży,
- analizy, raporty i dodatkowe narzędzia.
Czasem jeden z tych elementów jest ważniejszy od innych. Tak było np. w przypadku osiedla Cisova Park, położonego 10 km od Wrocławia. Poza przyjemną dla ucha nazwą i ciekawą koncepcją osiedla, kluczowe znaczenie miały tu katalogi i mapy on-line wyjaśniające, gdzie konkretnie znajduje się teren inwestycji. Odpowiednie przedstawienie okolicy pozwalało potencjalnym mieszkańcom wyobrazić sobie siebie dojeżdżających do pracy czy spędzających czas w tym miejscu. Z kolei w przypadku prestiżowej Rumiana House zależało nam na ukazaniu w pełni wyszukanego charakteru wnętrz i osiedla. Tu folder inwestycji przypominał luksusowy magazyn wnętrzarski, a nazwa i logo dopełniały tego stylu. Inaczej postąpiliśmy w przypadku inwestycji Twórcza Home. Oryginalna nazwa i namalowane ręcznie logo to najlepsze podkreślenie cech tego niebanalnego miejsca do życia. Takie przykłady można mnożyć – więcej znajdziesz w naszym portfolio. Jeśli chcesz porozmawiać o nowej nazwie firmy dla Twojego osiedla, to zapraszamy do kontaktu z I Am For Developer.
